Autor Wiadomość
Io
PostWysłany: Pon 15:51, 03 Lip 2006    Temat postu:

U nas chłopacy drzwi od szatni nie zamykają Razz
Mrowcia
PostWysłany: Pon 13:30, 03 Lip 2006    Temat postu:

a my mówimy "firanki w domu masz?" Ale tak czy siak chłopacy samodzielnie wchodzą do szatni. Najpierw wejdą a potem myślą gdzie weszli Laughing
Io
PostWysłany: Pon 12:20, 03 Lip 2006    Temat postu:

Ja to mam najczęściej do czynienia z dziećmi z 4 klasy, króre nie czują się na tyle młode, żeby spokojnie drzwi zamknąć, kiedy zwróci im się kulturalnie zwróci uwagę. Co prawda do skrajnych przekleństw nie dochodzi [co najwyżej do cholery, a te małolaty wyskakują z soczystym 'zamknij się!'], ale czasem po takim spotkaniu jestem w stanie napięcia nerwowego Razz
panna Devis
PostWysłany: Pon 12:18, 03 Lip 2006    Temat postu:

no chyba, że tak Very Happy
Yakusoku
PostWysłany: Pon 12:14, 03 Lip 2006    Temat postu:

No wiesz, ja jestem spokojna, więc takie kulturalne krzyki prezentowałam.
panna Devis
PostWysłany: Pon 12:10, 03 Lip 2006    Temat postu:

Yakusoku napisał:
Ja też się zawsze tak darłam z kumpelą. Jak jakieś dziewuchy wychodziły i nie zamykały dzwi (z buszu przyszły, czy co?), to żegnałyśmy je wrzaskiem: DRZWI!!!


u mnie było:
Co ty kur** drzwi nie umiesz ZAMYKAĆ!? MIESZKASZ W JASKINI LUB COŚ?????!!!!

lub:
może do cholery panienka z łaski swojej zamknie te pieprzone drzwi?!

no i:
DRZWI DO CHOLERY! ZAMKNIJ TE DRZWI! NA KLAMKĘ!

dziewczyny mnie jakoś tam próbowały uspokajać ^^"
Io
PostWysłany: Pon 11:51, 03 Lip 2006    Temat postu:

U mnie krzyczymy jedynie kiedy ktoś nie zamknie drzwi od szatni wf. No może nie jedynie, ale to najczęstszy przypadek Wink
Yakusoku
PostWysłany: Pon 11:50, 03 Lip 2006    Temat postu:

Ja też się zawsze tak darłam z kumpelą. Jak jakieś dziewuchy wychodziły i nie zamykały dzwi (z buszu przyszły, czy co?), to żegnałyśmy je wrzaskiem: DRZWI!!!
Io
PostWysłany: Pon 11:49, 03 Lip 2006    Temat postu:

A tak właściwie, to dobrze że nie słyszałyście MOJEGO krzyku... Bębenki idą Wink
panna Devis
PostWysłany: Pon 11:46, 03 Lip 2006    Temat postu:

bardzo ^^
w szkole zawsze się darłam by zamykać drzwi od kibla, a potem je poprostu omijano ^^"
Io
PostWysłany: Pon 11:39, 03 Lip 2006    Temat postu:

panna Devis napisał:
nie słyszałaś mnie ^^"


A to dobrze? Laughing
panna Devis
PostWysłany: Pon 11:37, 03 Lip 2006    Temat postu:

nie słyszałaś mnie ^^"
Io
PostWysłany: Pon 11:31, 03 Lip 2006    Temat postu:

Nie znam człowieka, który w stanie wściekłości nie pondsi głosu lub ewentualnie nie używa tysiąca wykrzykników Wink.

O matko! Zabiłam pszczółkę, jestem wredną morderczynią Crying or Very sad
panna Devis
PostWysłany: Pon 11:22, 03 Lip 2006    Temat postu:

A ja mówię normalnie Wink
Czasem podniosę głos... no chyba, że jestem wściekła. Wtedy każdy mnie usłyszy i jakoś woli trzymac się z daleka. Bynajmniej nie dlatego, że mam wysoki głos Twisted Evil
Io
PostWysłany: Pon 11:00, 03 Lip 2006    Temat postu:

Mrowcia napisał:
Ale ja mam poprostu w naturze, że mówię o kilka tonów głośniej - taki mam głos, a żadnym wypadku ja specjalnie nie krzyczę.


Ja nie krzyczę w ogóle, ja tylko mówię głośniej niż zwykle [a można sie domyślić, jak to brzmi Wink]. Ludzie wokoło zwykle mnie uciszają. W autobusia staram się rozmawiać możliwie najciszej, a potem i tak słysze stare baby, które pod nosem burczą, że czego to ja tak krzyczę Laughing

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group