dla ludzi którzy lubią się śmiać

Satiri-wszechobecna

ona była nieszcześliwą mrochną anielicą której świat sie wali... i ja mam to czytać i psucsobie humor? Niedoczekanie...

Io

Są i tacy, którzy dodają do ulubionych i nic nie mówią, a potem kedy sprawdzasz, kto cię dodał to wyskakują jakieś róśśśoffe lilotki Confused

Satiri-wszechobecna

Io

Yakusoku

Taa... Dziewuszki mające setki ulubionych w postaci migających avatarów. Połowy pewnie nawet nie odwiedzają.

Satiri-wszechobecna

wchodzą na trzy czy cztery, tak samo "rushoffiutkie" blogusie

Io

Połowy? Myslę, że mają wszystkich i wszytko głęboko gdzieś i żadnego z ulubionych blogów nie odwiedzają, chyba że to róóśofy blogasek psiapsiółki -.-"

Yakusoku

Możliwe... Nie znam się na rozumowaniu (?) słitaskóff -.-

Io

Ja akurat deko się znam, bo wiele takich lolitek mam w klasie, zatem żeby z nimi jakoś żyć trzeba poznać wroga i jego strategię Twisted Evil

Yakusoku

Ja na szczęście nie mam takich dziewczyn w klasie. Ale w gimnazjum miałam, to było straszne... Traumatyczne przeżycie Razz

Io

Ehh... Czasem kiedy słyszę niektóre ich rozmowy, to po prostu płakać mi się chce ze śmiechu, takie mają 'poważne' problemy z tuszem do rzęs Laughing

Yakusoku

Rispekt dla nich. Ja bym nie potrafiła gadać godzinami o pierdołach...

Satiri-wszechobecna

Tusz to jeszcze nic! Oto ich rozmowa:
-Patrz! Wyskoczyłmi prsyzcz na czole... Jak ja teraz pokazę sie Marusiowi? On mnie rzuci!
-Fakt, masz rację... Może zerwij z nim szybko przez esa, zamin cię oblooka. Wiesz, mam korektor w torbie, pójdziemy do kibla i tam zajmiemy sie pryszczem... Przeceż nie możesz być oszpecona
-Racja... A masz może błyszczyk?
-Jaki? Mam siedem...
-Ten pomarańczowy, pasuje mi do oczu(!!!)
-Mhm... Jak chcesz...
-Jesteś słit!
-Ty też słoneczko:P

Rzygam... Rzygam przez "rz" prawda?

Yakusoku

Io